Oprogramowanie SAP w chmurze obliczeniowej – część 3.

9 Lut

W poprzedniej części cyklu „Oprogramowania SAP w chmurze obliczeniowej” opisałem architekturę całego rozwiązania. W trzeciej i ostatniej części zastanowimy się dla kogo scenariusz SAPa w chmurze może okazać się warty rozważenia z perspektywy użytkowej i finansowej oraz rozpatrzymy jeden use-case.

Rozwiązania SAP w chmurze obliczeniowej mogą być wykorzystywane zarówno przez organizacje, które już mają wdrożone te systemy lub przez takie które dopiero planują ich uruchomienie. Zalecam by środowiska produkcyjne wymagające bardzo wysokiej dostępności i szybkości działania były nadal instalowane i utrzymywane w infrastrukturze przedsiębiorstwa. Chmura obliczeniowa sprawdza się dla środowisk deweloperskich, testowych, demonstracyjnych i szkoleniowych ale również dla celów odtwarzania awaryjnego (disaster recovery) środowisk produkcyjnych. Zaletą wszystkich z powyżej wymienionych scenariuszy jest to, że maszyny wirtualne w chmurze obliczeniowej mogą zostać w każdej chwili wyłączone co jest równoznaczne z zaprzestaniem generowania kosztów za nie używaną moc obliczeniową. Każdy kto chce ograniczyć wydatki na infrastrukturę oprogramowania SAP powinien zainteresować się możliwościami chmury obliczeniowej. Inne korzyści jakie wynikają z zastosowania infrastruktury chmury:

  • szybkość stworzenia środowiska
  • łatwość obsługi
  • skalowalność (w sytuacji większych obciążeń można tworzyć nowe maszyny wirtualne)

Przykładowy use-case

Aby lepiej sobie zobrazować w jakim celu można uruchomić system SAP w chmurze obliczeniowej rozważmy scenariusz w którym należy zrealizować odtwarzanie awaryjne SAPa oraz środowiska testowe i deweloperskie. Do tego celu zostanie wykorzystana chmura obliczeniowa Microsoft Azure. Przyjmijmy następujące założenia:

  1. obecnie system składa się z siedmiu maszyn w serwerowni: 2 maszyn z aplikacją SAP i replikowaną bazą danych, 2 maszyn z samą aplikacją SAP i trzech maszyn pełniących funkcje wspomagające pracę systemu takich jak monitoring, wymianę plików, itp.
  2. na koniec powstanie pięć dodatkowych maszyn wirtualnych działających w chmurze:
    • w środowisku odtwarzania awaryjnego 1 serwer z aplikacją SAP i bazą danych i 1 serwer tylko z aplikacją SAP
    • w środowisku deweloperskim i testowym po jednym serwerze z aplikacją i bazą danych oraz jeden serwer SAP z bazą danych zarządzający tymi środowiskami
  3. chmura obliczeniowa jest połączona z lokalną infrastrukturą za pomocą tunelu VPN
  4. replikacja baz danych pomiędzy chmurą a środowiskiem produkcyjnym odbywa się poprzez mechanizm SQL Server AlwaysOn
  5. wszystkie serwery rozwiązania znajdują się w jednej domenie

Z uwagi na wymagania sprzętowe bazy danych i oprogramowania SAP do realizacji wdrożenia zostaną użyte maszyny wirtualne wielkości A6 z jednym wyjątkiem – maszyna A5 zostanie wykorzystana do realizacji środowiska deweloperskiego.

przykladowy scenariusz

Źródło: Takayuki Hoshino, prezentacja Windows Azure IaaS to run SAP Business Suite and SAP HANA, Microsoft Asia Datacenter/Platform Modernization, 2014.

Kwestię czy wybrać maszyny z serii A czy może D pozostawiam do rozważenia każdemu indywidualnie 🙂 Maszyny A5 i A6 mają wystarczającą specyfikację do zrealizowania rozpatrywanego scenariusza i są tańsze od maszyn z serii D, moim zdaniem do środowisk nie-produkcyjnych nadają się idealnie.

Koszty

Zrobiłem przykładowe wyceny dla powyższego scenariuszu w wariancie kiedy jest uruchomiony przez 10 dni w miesiącu i non-stop przez cały rok. Wyceny są szacunkowe i mogą się różnić w zależności jakie centrum danych wybierzemy dla wdrażanych środowisk:

  • 10 dni/miesiąc: 1262$/m-c
  • Cały rok: 3809$/m-c

Do ustalenia kosztów użyłem oficjalnego kalkulatora Azure’a. Oczywiście do powyższych wycen należałoby doliczyć koszty licencji SAP. Natomiast licencje na system operacyjny oraz MS SQL Server zostały uwzględnione.

O ile wycena dla wykorzystania systemu przez 10 dni w miesiącu wygląda bardzo korzystnie to propozycja użycia non-stop wiąże się z poniesieniem znacznych kosztów w skali roku. Jednak w niektórych przypadkach taki stopień utylizacji może okazać się opłacalny. Jest to kwestia indywidualnego podejścia i obowiązujących umów z producentami oprogramowania, ale też np. z dostawcą energii elektrycznej. Należy bowiem pamiętać iż zawsze należy wziąć pod uwagę nie tylko ceny licencji i sprzętu ale też takie czynniki jak stawki za energię elektryczną zasilającą serwery, chłodzenie i inne urządzenia umożliwiające ich pracę. Dopiero będąc w posiadaniu tego typu informacji możliwe byłoby ustalenie, który wariant jest korzystniejszy.

Podsumowanie

Główną zaletą wdrożenia w chmurze jest szybkość uruchomienia usług. Średni czas utworzenia maszyny wirtualnej w Microsoft Azure z zainstalowanym SQL Server to 15 minut. Nie ma również ograniczeń czasowych związanych np. z dostawą sprzętu czy ograniczeń związanych z dostępną przestrzenią w serwerowni. Wykorzystując chmurę obliczeniową może pojawić się ryzyko związane z czasową niedostępnością usług i maszyn wirtualnych, są jednak i na to sposoby.
Wygląda na to że idealnym scenariuszami do zastosowania chmury obliczeniowej dla systemów SAP są:

  1. małe systemy produkcyjne
  2. środowiska odtwarzania awaryjnego
  3. środowiska deweloperskie/testowe
  4. środowiska do nauki/demonstracyjne

Duże i skomplikowane systemy produkcyjne, które są kluczowe dla funkcjonowania firmy nie powinny być instalowane w chmurze obliczeniowej. Warto jednak rozpatrzyć możliwość ich odzyskiwania w chmurze. Jest to szczególnie ciekawa propozycja, biorąc pod uwagę iż opłaty za takie rozwiązanie alternatywne będą naliczane tylko i wyłącznie w momencie wystąpienia awarii, czyli wtedy gdy serwery backup’owe zostaną uruchomione.

0 Replies to “Oprogramowanie SAP w chmurze obliczeniowej – część 3.

Dodaj komentarz